czwartek, 2 października 2014

Zielony, piaskowy stworek.

Lubię zielony, nawet jakby muszę (te, które dłużej śledzą mojego bloga wiedzą, że mam zielony dom). Firma Pierre Rene zdecydowała się na połączenie tego koloru ze złotym pyłkiem w formie piasku. Według mnie był to strzał w 10.

Lakier nr 07 (znalazłam informację, że nazywa się kiwi coctail, na mojej buteleczce brak nazwy) bardzo ładnie kryje po 2 warstwach. Wysycha dosyć szybko, jest raczej odporny na ścieranie (wiadomo, zależy od paznokci). Firma, po raz kolejny, dostaje dużego plusa za click system - w momencie, gdy zakręcimy buteleczkę słyszymy kliknięcie.











Cena tego przystojniaczka ze złotą poświatą to około 9-15zł.
Jak Wam się podoba? Lubicie piaski? Znacie te od Pierre Rene?

Pozdrawiam,
Pulinka ;)

PS. Zachęcam do 'lajkowania' tego zdjęcia jeśli się Wam podoba. Z góry dziękuję :)

15 komentarzy:

  1. Boski jest ;) Mam kilka lakierów tego typu, ale te są świetne ! ;) No, ale na takich pięknych paznokciach nie może źle wyglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczniaczek z niego ;) fajny kolorek ;) lubię takie z błyskiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. O choince nie pomyślałam (chyba jeszcze zbyt długo do świąt) ale rzeczywiście, masz rację :)

      Usuń
  4. świetny kolor i jeszcze piaseczek to już w ogóle! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam piaski! <3 Chociaż chyba Golden Rose trochę pokonał Pierre Rene; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Nie wiem, GR ma zdecydowanie więcej piasków, ale nie widziałam u nich żadnego z takimi poświatami. Według mnie te dwie firmy wzajemnie się uzupełniają :)

      Usuń
  6. bardzo fajny kolorek, chociaż nie jestem pewna czy dobrze bym się z nim czuła na paznokciach, bo trochę za bardzo się błyszczy :P Takie też lubię ale raczej jako tylko dodatek:))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.